Śledź nas na:



Renesans i barok. Dwie wizje świata i dwie poetyki.

Neoplatonizm był kierunkiem opozycyjnym wobec arystotelizmu, do którego humaniści żywili niechęć, jako do źródła scholastyki. Najwybitniejszym przedstawicielem florenckiej grupy uczonych był Marsilio Ficino, który głosił doskonałość stworzonej przez Boga natury ludzkiej. Giordani Pico della Mirandola umieszczał człowieka pomiędzy ziemskimi,a niebiańskimi bytami i z tej kwalifikacji wyprowadzał egzystencjalnie skrajny wniosek o wolności w tworzeniu dobra i zła, o wyższości miłości do Boga nad spekulacją o nim. Neoplatonizm miał swą teorię sztuki i jej węzłem była koncepcja tzw. furor poëticus – szału poetyckiego, w którym artysta poznaje i odsłania w widzialnym świecie niewidzialną ideę piękna i emanację Boga. Neoplatonizm jednak nie miał swojej praktyki, bo nie miał jej i Platon. Nieunikniony był więc powrót do Arystotelesa i jego „Poetyki” i „Retoryki”. Był to jednak powrót źródłowy, omijający tradycję scholastyczną. Arystotelesa teraz poznawano bezpośrednio w oryginale greckim i tłumaczono na łacinę.

Innym prądem renesansu jest reformacja. Jest to róg zwrócony przeciwko kościołowi, który zostaje wyparty jako instytucja. Rozpoczyna się w 1517 r od wystąpienia zakonnika z klasztoru reguły św. Augustyna w Eufracie, Marcina Lutra. Reformacja stworzyła wizerunek człowieka jako istoty o całkowicie skażonej naturze, w której Bóg widzi tylko „smród i plugastwo”. Przygotowały ją stopniowo wcześniejsze (od XIV w) kryzysy w kościele oraz piętnastowieczne dążenia do podporządkowania soborowi absolutnej dotąd władzy papieża. Luter uważał, że kościół na ziemi nie jest w stanie uwolnić go od przyszłych mąk czyśćcowych. Twierdził też, że do zbawiania człowieka niezbędna jest wiara, wsparta ewangelią, a nie dobre uczynki, które są naturalnym obowiązkiem człowieka, wspomaganym przez łaskę.

Teoria poezji zawdzięczała wówczas najwięcej Arystotelesowi, którego „Poetykę” studiowano w wersjach greckich, a także łacińskich. Tworzone przez humanistów poetyki renesansowe przejęły za swym mistrzem Arystotelesem pojęcie tzw. naturalnych uzdolnień twórczych, których uprawa wymagała pracy, dobrego rzemiosła poetyckiego i związanej z tym znajomości reguł. Uczony (poeta doctus) naśladował niedoścignione wzory antyczne.

Liczne wskazówki ówczesnych poetyk dotyczyły spraw stylu, rodzajów i gatunków literackich, sposobów pisania, sformułowanych normatywnie, w postaci zaleceń. Przestrzeganie ich jest widoczne w utworach literackich: lirycznych (ody, pieśni, elegie, treny), epickich (z najwyżej cenionym eposem), dramatycznych (tragediach i komediach). Występowały również także gatunki nie potwierdzone autorytetem antyku (np. moralitet, misterium, romans – powieść, żywoty świętych kazania), które ciągle jeszcze żyły w renesansie, inspirując wielu twórców.

Prawodawczym autorytetem w Polsce był Jan Kochanowski. Naśladowano go przez długie lata. Jego poszczególne wzory funkcjonowały jako wzory gatunkowe wraz z gatunkowymi nazwami. „Pieśni”, „Fraszki”, „Satyry”, „Treny” stały się pieśniami, fraszkami, poematami satyrowymi, trenami. W ten sposób repertuar możliwości nie został wprawdzie wyczerpany, ale też przykład Kochanowskiego był inspirujący.

Pieśń jest gatunkiem liryki, który swymi korzeniami sięga antyku. Wtedy utwory te były związane z muzyką. Pieśni wykonywano przy akompaniamencie instrumentów muzycznych i często z towarzyszeniem tańca. Jako samodzielną formę literacką pieśń uprawiał Horacy, który tworzone przez siebie utwory nazywał „carmina”. Często określenia „pieśń” używano jako synonimu utworu lirycznego w ogóle, co spowodowało ogromne bogactwo tematyczne i formalne gatunku (różna objętość, różne systemy wersyfikacyjne). Najważniejsze i najczęściej spotykane pieśni to: patriotyczne, refleksyjne, i filozoficzno refleksyjne, erotyczne, religijne, biesiadne, historyczne, pochwalne oraz żałobne. Różnorodność tematyczna pieśni najbardziej widoczna jest w „Pieśniach” Jana Kochanowskiego.