Śledź nas na:



Renesans i barok. Dwie wizje świata i dwie poetyki.

Dwoistość epoki przejawia się w charakterystyce historycznej epoki (walki na tle politycznym i religijnym), a także w filozofii, głównie w filozofii Pascala. „Ostatecznie bowiem czymże jest człowiek w przyrodzie? Nicością wobec nieskończoności, wszystkim wobec nicości, pośrodkiem między niczym a wszystkim.” Oznacza to, że względem mikrokosmosu człowiek jest wszystkim, wobec kosmosu, wszechświata niczym. Pascal pierwszy zauważył, że człowiek składa się z materii (ciała) i duszy, czyli ze sprzecznych elementów. Uważał też, że lepiej żyć tak, jak chciałby Bóg.

Niespokojny rytm ówczesnej literatury i sztuki ukształtowały: świadomość istnienia w nietrwałym świecie podległym działaniom czasu, a zarazem poczucie nieskończonej wieczności i konieczności samookreślenia się wobec obu tych opozycji. One ujawniły wewnętrzne rozdarcie jednostki. Człowiek musiał przyjąć jakąś zdecydowaną postawę z wszystkimi jej ostatecznymi konsekwencjami i wybierał więc albo zgodę na świat, nietrwały, lecz piękny, a ciesząc się jego urokami, wyrażał wdzięczność stwórcy, albo też odrzucając łudzące ponęty świata, poszukiwał wartości trwałych, „Ostatecznego, niewzruszonego portu” zbawienia. Religia w dużej mierze utraciła wartość jedynego, niepodważalnego autorytetu. Reformacja wyostrzyła problem duchowych decyzji, ujawniła konkurencyjność postaw wyznaniowych: katolików i niekatolików, ukazała dramatyzm wyboru którejś z możliwych dróg. Stąd też m.in. wynikało poczucie zagrożenia, zaznaczającej się najsilniej w pierwszym okresie baroku, kiedy to pytanie o to, czym jest człowiek, zabrzmiało szczególnie donośnie.

Jednym z prądów umysłowych baroku jest humanizm. Ośrodkiem myśli czyni on dramatyczny los jednostki obdarzonej wolną wolą, zdanej na własne rozeznanie i wybór w wewnętrznym dialogu z Bogiem. Humanizm barokowy, teocentryczny, nawiązujący do tradycji Kościoła, przeciwstawiał się antropocentrycznemu humanizmowi renesansu. Akcentował on godność i niezależność osobowości człowieka, upatrując jej źródło przede wszystkim w Bogu.

W różnych krajach w okresie późnego renesansu pojawiła się nowa, trudna poezja, wymagająca większego wysiłku intelektualnego odbiorcy, ze względu na dużą zwięzłość wypowiedzi, odtwarzającej często dramatyczny bieg myśli, nasycenie owej wypowiedzi różnymi środkami wyrazu, także wprowadzenie nowych form wersyfikacyjnych, stroficznych, eufonicznych. Dla jej określenia stosuje się różne nazwy, od nazwiska twórcy marinizm, gongoryzm, od tytułu dzieła eufuizm, od wyrażanej filozofii życia poezja metafizyczna. Używana jest też nazwa ogólna kulturyzm, określająca tę twórczość jako elitarną, przeznaczoną dla wykształconych. Odbija się w tych nazwach narodowe zróżnicowanie poezji barokowej.

W okresie baroku polska kultura i literatura uległa rozwarstwieniu na dwa nurty. Jeden z nich to nurt dworski, zapatrzony na kulturę zagraniczną, ulegający jej wpływom. Przedstawiciele tego nurtu to Jan Andrzej Morsztyn i daniel Naborowski. Innym typem kultury jest kultura ziemiańska, sarmacka, skupiająca się na poszanowaniu polskości i tradycji, zamykająca się przed wszelkimi naleciałościami obcymi. Z tego nurtu wywodzi się Sarmatyzm, na który składała się wolnościowa ideologia szlachecka, tzw. „złota wolność” i wpływy materialnej cywilizacji orientu, czyli fascynacja przepychem, ozdobami, szatami. Nazwa pochodzi od starożytnych Sarmatów, którzy opuściwszy w pierwszych wiekach n.e. swe siedziby położone między Donem a Dolną Wołgą, tereny rozciągające się od Dniepru po Wisłę. Szlachta wyprowadzała swój rodowód od Sarmatów. Uważała się za spadkobierców owego walecznego, bitnego, odważnego ludu. Przedstawiciele kultury sarmackiej to Wacław Potocki, Jan Chryzostom Pasek i Zbigniew Morsztyn. Polska poezja barokowa w swej sarmackiej wersji przypomina często zaścianek, w którym tak się tworzy, jak się żyje, zaś życie i twórczość zaściankowa stają się udziałem nielicznych, wtajemniczonych w arkana współczesnej sztuki zachodnioeuropejskiej. Tymczasem na zachodzie sztuka rozwija się dynamicznie i bujnie. Obok literatury hiszpańskiej i włoskiej rzuca się w oczy rozkwit poezji i prozy francuskiej. Corneille, Molier, Racine, Pascal, Bossuet czytani są jednak głównie poza Polską, w którj francuski znany jest na dworze królewskim i niektórych dworach magnackich, ale bynajmniej nie jest językiem popularnym wśród braci szlacheckiej, programowo z resztą odrzucającej francuszczyznę jako typ kultury sprzeciwnej z sarmacką obyczajowością. Poeci baroku mają świadomość, że pod nimi istniała epoka arcydzieł pisanych w ojczystym języku. Dobre samopoczucie sarmaty znajdowało pokrycie w autentycznym dorobku kultury, z którą się z całym sercem utożsamiał.